delikatny cykl mycia zużywa znacznie więcej wody niż inne ustawienia, co powoduje uwalnianie setek tysięcy plastikowych mikrofibr, które podróżują w dół odpływu i potencjalnie do morskich dróg wodnych, zgodnie z nowym badaniem opublikowanym w czasopiśmie Environmental Science and Technology.,
naukowcy z Newcastle University w Wielkiej Brytanii odkryli, że delikatny cykl, w którym zużywa się około dwa razy więcej wody niż inne ustawienia, uwalnia średnio 800 000 więcej plastikowych mikrofibr niż ustawienia mniejszej objętości wody. Odkrycia, że objętość wody jest największym wyznacznikiem uwalniania mikrofibry z tworzywa sztucznego upend poprzedniej mądrości, że to pobudzenie doprowadziło tekstyliów do zrzucenia ich mikrofibry, zgodnie z badaniem.
twitter.com
delikatne pranie uwalnia więcej mikrofibry niż zwykłe pranie-studyhttps: / / www.irishtimes.,com/news/science/delicate-laundry-setting-releases-more-microfibres-than-regular-wash-study-1.4031072?utm_source=dlvr.it&utm_medium=twitter …
„nasze odkrycia były zaskoczeniem”, powiedział Grant Burgess, mikrobiolog morski, który prowadził badania, do The Guardian. „Można oczekiwać, że delikatne pranie chroni ubrania i prowadzi do uwolnienia mniejszej ilości mikrofibry, ale nasze dokładne badania wykazały, że w rzeczywistości było odwrotnie. Jeśli myjesz ubrania w delikatnym cyklu prania, ubrania uwalniają znacznie więcej włókien plastikowych. Są to mikroplastiki, wykonane z poliestru., Nie ulegają biodegradacji i mogą gromadzić się w naszym środowisku.”
to nagromadzenie jest niepokojące dla naukowców, którzy odkryli mikroplastiki wszędzie, od dna oceanu po pozornie nieskazitelny Arktyczny śnieg i lód. Miliony plastikowych mikrofibr są zrzucane za każdym razem, gdy robimy ładunek prania, który ma ubrania wykonane z nylonu, poliestru lub akrylu., Włókna są tak małe, że łatwo ślizgają się przez filtr spustowy i z pralki, gdzie mogą przedostać się do rzek, strumieni i ostatecznie do oceanów, gdzie są połykane przez żyjące tam zwierzęta, jak donosi „Irish Times”.
Aby przeprowadzić badanie, naukowcy wyprali Czarne poliestrowe koszulki, najpierw w serii testów laboratoryjnych, a następnie w komercyjnych pralkach w Centrum Badawczym Proctor and Gamble, jak poinformował „The Guardian”., Ponieważ plastikowe mikrofibry są tak trudne do wyśledzenia ze względu na ich niewielki rozmiar, naukowcy użyli kilku urządzeń hi-tech do przeprowadzenia swoich badań.
Po raz pierwszy użyli tergotometru — urządzenia, które symulowało domowe mycie na pełną skalę i pozwoliło naukowcom przeprowadzać testy w różnych warunkach, dokonując zmian objętości wody, prędkości wirowania, temperatury i czasu, zgodnie z komunikatem prasowym Newcastle University.
następnie użyli aparatu DigiEye — digital color imaging system — aby obliczyć ilość uwolnionych mikrofibr. Wyniki były oszałamiające. Naliczyli 1.,4 miliony włókien z delikatnego prania poliestrowej odzieży, 800 000, gdy użyto normalnej bawełnianej prania i 600 000 z zimnego programu ekspresowego, według Irish Times.
„Woda przedostaje się przez odzież i wyrywa Włókna poliestrowe z tkanin.”
Kelly ma nadzieję, że wyniki badań sprawią, że przemysł urządzeń będzie zużywał mniej wody i opracuje filtry, które chwytają plastikowe mikrofibry, aby nie przedostały się do otwartych wód., Jednak w międzyczasie wskazuje, że pomaga to tylko uniknąć Delikatnego cyklu.
„zmniejszenie ilości zanieczyszczeń plastikiem jest obowiązkiem wszystkich i często są to małe zmiany, które robią ogromną różnicę”, powiedział Kelly w oświadczeniu Newcastle University. „Unikając prania o dużej objętości wody do tkaniny, takiego jak delikatne cykle i zapewniając pełne obciążenia mycia, wszyscy możemy zrobić wszystko, aby zmniejszyć ilość tych włókien syntetycznych uwalnianych do środowiska.”