Ameryka jest miejscem zdefiniowanym przez wielkość. Jest niesławny, zarówno w swoich granicach, jak i za granicą, ze względu na wielkość samochodów, części, budżet obronny—i swoje domy.
, Według firm Nieruchomości Zillow i Redfin, mediana wielkości amerykańskiego domu jednorodzinnego jest w sąsiedztwie 1600 lub 1650 stóp kwadratowych. Około pięć lat temu Sonia A. Hirt, profesor architektury krajobrazu i planowania na University of Georgia, pracowała nad książką o wzorcach użytkowania gruntów w Stanach Zjednoczonych, a kiedy namierzyła średnią wielkość mieszkań dla około dwóch tuzinów krajów, Stany Zjednoczone wyszły na szczyt., Jej porównania były trudne, ponieważ zebrała swoje dane z różnych źródeł, ale odkryła, że amerykańskie przestrzenie mieszkalne miały dobre 600 do 800 stóp kwadratowych na większości konkurencji.
patrząc tylko na średnią wielkość nowo budowanych domów—w przeciwieństwie do średniej dla wszystkich domów w kraju, który jest mniejszą liczbą—Australia, Kanada i Nowa Zelandia są na równi z USA; średnie dla nowych domów w tych krajach zbliżają się lub przekraczają 2000 stóp kwadratowych., Te same cztery kraje mają najwięcej pokoi na mieszkańca gospodarstwa domowego z 40 głównie zamożnych krajów badanych przez Organizację Współpracy Gospodarczej i rozwoju.
przeczytaj: czy ludzie są szczęśliwsi?
te dane dotyczące rozmiarów domów zawierają szereg zastrzeżeń: Różne kraje dzielą Domy na różne kategorie—na przykład Dania śledzi rozmiary „domków” oprócz tych innych budynków mieszkalnych, a dane Redfin i Zillow różnią się w zależności od tego, czy stanowią kamienice, mieszkania i tym podobne., Niektóre kraje uwzględniają w swoich analizach tylko podstawowe rezydencje ludzi. A porównania są jeszcze bardziej mylone przez fakt, że różne kraje mają różne poziomy urbanizacji i gęstości.
więcej historii
ale ta zmienność gęstości, w pewnym sensie, jest sednem: nawet w przypadku braku jednolitego, uniwersalnego systemu pomiaru, Ameryka jest na najwyższym poziomie, globalnie, jeśli chodzi o wielkość przestrzeni życiowej swoich obywateli. Kraj ten osiągnął ten status w ciągu ostatniego półwiecza w wyniku swojej specyficznej historii, kultury i ekonomii.
to nie jest tak, że USA, ma duże domy, ponieważ ma więcej ziemi niż w innych krajach. „Ludzie intuicyjnie często myślą, że to jest wyjaśnienie … ponieważ Ameryka to taki wielki kraj” – powiedział mi Hirt. „Cóż, to prawda, ale Rosja to duży kraj. Kazachstan to duży kraj. Przestrzeń sama w sobie nie zmusza ludzi do robienia takich czy innych rzeczy.”
, Jak wyjaśnia Hirt w swojej książce Zoned in the USA: the Origins and Implications of American Land-Use Regulation, dyktaty rządu przez ostatnie stulecie skutecznie kierowały Amerykanów do życia w wolnostojących domach jednorodzinnych—formalnym określeniu prototypowego samodzielnego domu z podwórkiem.
” naród właścicieli domów, ludzi, którzy mają prawdziwy udział we własnej ziemi, jest niepokonany”, powiedział Franklin D. Roosevelt w 1942 roku., Oczywiście nie musi to oznaczać, że naród właścicieli domów musi posiadać duże domy, ale mnóstwo polityk – od utworzenia Federalnej Administracji mieszkaniowej w 1934 r. do mandatów strefowych poszczególnych miast i miast—napędzało rozwój przedmieść, a z kolei wzrost domów, z których zostały one złożone.
wiele domów na powojennych przedmieściach—takich jak te w słynnych wcześniej zaplanowanych Levittowns—były w rzeczywistości dość skromne, około 850 stóp kwadratowych, mówi Dolores Hayden, były profesor architektury i Studiów Amerykańskich w Yale., Ale w ciągu 20 wieku, polityka rządu, wynalezienie tańszych, masowo produkowanych materiałów budowlanych, marketing przez budowniczych domów i zmiana w tym, jak ludzie traktowali swoje domy—nie tylko jako domy, ale jako aktywa finansowe-zachęcały coraz większe domy.
w dziedzinie rozmiarów domów, Europa jest częstym punktem porównawczym do Stanów Zjednoczonych, ponieważ sprawy potoczyły się bardzo inaczej w obu regionach (i ponieważ wyczerpujące dane na temat rozmiarów domów w innych częściach świata są trudniejsze do zdobycia)., Kluczową różnicą jest to, że okres ekspansji podmiejskiej Ameryki (który, warto zauważyć, w dużej mierze wykluczył całe kategorie Amerykanów) zbiegł się z upowszechnieniem się samochodów i rozwojem bardziej połączonej sieci autostrad. Możliwość jazdy dalej od centrum miasta oznaczała tańsze grunty, co oznaczało większą przestrzeń i większe domy. „Po części, dlaczego Europejczycy naprawdę nie mogą jeszcze dotrzeć—jeśli to dobrze—nasz poziom rozprzestrzeniania się jest dlatego, że zaczęli jeździć później” – powiedział Hirt.
dodała, że w USA wydaje się być fascynacja „nowością”.,, podczas gdy Europejczycy mają tendencję do większej zawartości ” recyklingu, a tym samym życia w ramach parametrów przestrzennych z przeszłości.”
to zadowolenie może odzwierciedlać preferencje, ale może też być kwestią konieczności: europejskie miasta powstały znacznie wcześniej niż Amerykańskie. „Miejsca, które mają korzenie w starożytności lub klasycznych czasach rzymskich … wyrosły w zupełnie inny sposób od swoich początków”, mówi Anthony Alofsin, profesor University of Texas w Austin ' s School of Architecture., „Zawsze istniały ograniczenia, czasem ograniczenia topograficzne-wzgórza, góry, rzeki itd— – które ograniczały położenie i wielkość miasta. A kiedy miasta zostały ufortyfikowane, które tworzyły granice i mury i mechanizmy kontroli, ma ogromny wpływ na wzorce mieszkaniowe.”Społeczności Amerykańskie, które dojrzewały w wieku samochodów, albo nie odziedziczyły tych ograniczeń przestrzennych, albo po prostu jeździły wokół nich.
Kolejną kwestią jest to, że przepisy dotyczące użytkowania gruntów w USA wydają się być bardziej luźne niż w innych miejscach., „W większości krajów europejskich znacznie trudniej jest legalnie budować na niezabudowanym obszarze niż tutaj” – powiedziała. Jednym z powodów, dla których polityka europejska nie przyciągała tak bardzo do sprawl, jest to, że wiele krajów europejskich było znacznie biedniejszych niż USA do około pół wieku temu, więc nie miały takich samych zasobów, aby zbudować wiele dużych domów. (Poza tym wiele miast skupiło się na odbudowie po zniszczeniach II wojny światowej.)
innym potencjalnym wyjaśnieniem jest to, że w grę wchodzą pewne różnice kulturowe, choć trudniej jest to wyodrębnić jako bezpośrednią przyczynę dużych domów., „Amerykańska kultura, na początek, jest niezwykle przestronna, w tym sensie, że ludzie myślą o przestrzeni jako części amerykańskiej kultury … nie jest częścią francuskiego lub brytyjskiego doświadczenia kulturowego”, powiedział Hirt. „Jest to częściowo część amerykańskiej obietnicy—że możesz mieć więcej miejsca.”
być może zamiłowanie do przestrzeni kosmicznej pomaga wyjaśnić, dlaczego Australia i Kanada—obie były kolonie Brytyjskie o pewnych korzeniach kulturowych podobnych do tych z USA—również mają naprawdę duże domy., „Brytyjskie kolonie mają problem z McMansion, i myślę, że część z nich jest kulturowa” – mówi Kate Wagner, krytyk architektury i twórca bloga Mcmansion Hell.
wielkość amerykańskich domów może mieć jednak mniej wspólnego z prawem i kulturą niż z prostą ekonomią. „Od czasu rewolucji przemysłowej, to, czego ludzie oczekują zarówno pod względem wielkości domu, jak i komfortu…, dramatycznie się nasiliło”, mówi Robert Bruegmann, historyk i autor Sprawl: a Compact History., „To dotyczy prawie wszędzie, że gospodarka była w miarę dobra i ludzie nie walczą ze sobą.”
im bogatszy jest kraj, tym więcej miejsca ludzie mogą kupić dla siebie. A USA to bardzo bogaty kraj. W rzeczywistości mediana wielkości nowo wybudowanego domu w USA wzrosła, ponieważ średnia liczba osób na gospodarstwo domowe spadła, tak że średnia liczba stóp kwadratowych na osobę w medianie nowego domu prawie podwoiła się od 1970 do 2010., (Oczywiście nie zawsze jest tak, że zamożne narody mają duże domy—na przykład Japonia i Wielka Brytania mają mniejsze domy niż USA.)
kiedy rozmawiałem z Larsem Petterssonem, ekonomistą mieszkalnym w Szwecji (średnia wielkość domu: około 1000 stóp kwadratowych), zapytałem go, czy myśli, że więcej Szwedów zdecyduje się na większe domy, jeśli mają taką możliwość. „Myślę ogólnie, że ludzie chcieliby mieć więcej metrów kwadratowych” – powiedział. „Nie rozumiem, dlaczego tak nie powinno być.”
,, więcej niż bogactwo narodowe jest związane z wielkością—często wiąże się z tym również osobista korzyść finansowa. W latach 70. Amerykanie zaczęli postrzegać swoje domy jako aktywa, które mogłyby docenić, według Louisa Hymana, historyka z Cornell University i autora „the History of America in Red Ink”. „Jednym z powodów, dla których myślę, że jest eksplozja w większych domach , droższych domach, jest to, że im więcej pieniędzy można, tym więcej pieniędzy można zarobić jako właściciel domu”, powiedział mi Hyman., „Pożyczasz tyle, ile tylko możesz, kupujesz największy możliwy dom, a potem możesz zarobić więcej pieniędzy na plusie, jeśli uważasz, że ceny domów pójdą w górę.”
nie wiadomo dokładnie, jaka mikstura ekonomii, kultury, historii, technologii i Polityki produkuje większe domy. „Myślę, że wszystkie te zmienne, mieszają się w jakiś tajemniczy sposób i na koniec dają taki wynik” – powiedział Hirt.
wyniki tego procesu określają, co ludzie uważają za normalne. Często jest to spowodowane tym, co ludzie widzą swoich sąsiadów, przyjaciół i współpracowników., „Jeśli w Twojej grupie rówieśniczej jest zwyczaj organizowania kolacji dla kilkunastu osób, a twoja własna jadalnia może pomieścić tylko połowę tej liczby, prawdopodobnie pomyślisz, że twój dom jest zbyt mały”, mówi Robert Frank, ekonomista z Cornell i autor nadchodzącej książki Under The Influence: Putting Peer Pressure to Work.
tak wiele z tego, co ludzie uważają za adekwatne, zależy od ich kontekstu. Frank opowiedział mi o swoim czasie wolontariatu w Korpusie Pokoju w Nepalu, kiedy mieszkał w domu z dwoma pokojami, bez kanalizacji i bez elektryczności., „W ciągu tych dwóch lat nigdy nie było momentu, w którym wydawało się to w jakikolwiek sposób nieodpowiednie” – powiedział. „To był całkowicie zadowalający dom w tym kontekście, ale nie czułoby się tak żyć w takim domu tutaj”w USA”
normy, choć mogą się zmieniać, a znaki wskazują, że gust niektórych Amerykanów w domach jest coraz mniejszy. Od 2003 do 2018, mediana powierzchnia, że kupujący domu powiedział, że chcą spadła z 2,260 do 2,066, według National Association of Home Builders, Grupa Handlowa., „Wall Street Journal” opublikował artykuł na początku tego roku, opisujący wszystkie „wyszukane domy marzeń w całym Sunbelt”, pierwotnie budowane przez teraz-starszych właścicieli, którzy nie znajdują nowych nabywców.
może to mieć coś wspólnego z rosnącym udziałem amerykańskich gospodarstw domowych, które obejmują tylko jedną lub dwie osoby. Ale może to być również kwestia stylu życia dla niektórych ludzi., „To naprawdę drogi sposób na życie”, mówi Wagner, ” nie tylko w podróży do miasta, podróży do pracy, konieczności podróży 15 minut, aby uzyskać galon mleka—wszystko po to, aby mieć naprawdę duży dom.”Być może więcej Amerykanów zacznie myśleć w ten sposób, w którym to przypadku, z czasem, przepaść między amerykańskimi domami a tymi w innych częściach świata zacznie się zmniejszać. W międzyczasie, gdy inne części świata będą się bogacić, może zrobią swoje, aby zawęzić tę lukę.