w swoim pamiętniku domu z 2008 roku, laureatka Oscara Julie Andrews napisała o swoich wczesnych latach-dorastaniu w zniszczonym przez blitz Londynie, zdobywaniu publiczności i krytyków w My Fair Lady i Camelot na Broadwayu, i przygotowywaniu się do wyjazdu na zachód do swojej pierwszej roli filmowej. W swoim drugim pamiętniku, Home Work—out 15 października—Andrews, pisząc ze swoją córką Emmą Walton Hamilton, zaczyna tam, gdzie Home przerwał, zabierając czytelników przez jej fabularną karierę filmową., W tych fragmentach z pierwszego rozdziału pamiętnika Andrews opisuje w najdrobniejszych szczegółach swoje doświadczenia z Mary Poppins: krzywa uczenia się, przed którą stanęła, przechodząc ze sceny do parku Disneya, spotykając swojego costara Dicka Van Dyke ' a oraz wyzwania związane z kręceniem praktycznie doskonałych scen latających niani.
minęło osiem lat, odkąd po raz pierwszy zrobiłem skok przez Atlantyk z Anglii na Broadway., W tym czasie miałem 19 lat, całkowicie sam, i rozpaczliwie martwiłem się o opuszczenie mojej dysfunkcyjnej rodziny i ogromnej niewiadomości, która mnie czekała. Nie wiedziałem, gdzie będę mieszkał i jak zrównoważyć książeczkę czekową, nie mówiąc już o funkcjonowaniu w przytłaczającej metropolii, takiej jak Nowy Jork.
oto byłem, z trzema przedstawieniami-The Boy Friend, My Fair Lady i Camelot—i kilkoma tysiącami występów na Broadwayu i w Londynie za mną, rozpoczynając kolejną podróż w nowe nieznane: Hollywood.
tym razem na szczęście nie byłem sam. Mój mąż, Tony, był ze mną., Wyruszaliśmy na tę nową przygodę razem z naszą córeczką, Emmą. Byliśmy zieleni jak trawa, nie znaliśmy branży filmowej i nie mogliśmy wyobrazić sobie, co nas czeka—ale byliśmy pracowitiści, otwarci i mieliśmy siebie nawzajem. Byliśmy również błogosławieni, że wielki Walt Disney poprowadzi nas.
Emma miała tylko trzy miesiące, a my przyprowadziliśmy jej nianię, Wendy, z nami, aby pomóc w opiece nad nią przez pięć dni w tygodniu, że będziemy pracować., W weekendy mogła wziąć wolne i mieliśmy Emmę dla siebie. Nadal karmiłam dziecko piersią i miałam nadzieję, że tak długo, jak to możliwe. Miałam uczciwy sposób, aby wrócić do formy przed ciążą, więc byłam wdzięczna, że będzie okres prób tanecznych przed rozpoczęciem zdjęć.
kilka dni po naszym przyjeździe pojechałem z Tonym do Walt Disney Studios, mieszczącego się w Burbank., Tony i ja odwiedziliśmy tam raz wcześniej i ponownie uderzyła nas słoneczna łatwość tego miejsca; cieniste drzewa i pięknie wypielęgnowane trawniki, na których ludzie relaksowali się lub grali w tenisa stołowego w porze lunchu. Starannie zaaranżowane biura bungalowów, kilka dużych staży dźwiękowych, wiat budowlanych i głównego teatru były zdominowane przez znacznie większą trzypiętrową strukturę znaną jako budynek animacji. Na najwyższym piętrze znajdowały się biura Walta, a poniżej przestronne miejsca pracy, w których artyści i animatorzy tworzyli swoją magię.,
jedliśmy lunch z Waltem i jego koproducentem / scenarzystą Billem Walshem w kantynie, od dawna uznawanym za najlepszy w Hollywood za wspaniałe jedzenie i przyjazną atmosferę. Postać Walta była uprzejmym wujkiem-o migoczących oczach, rycerskim i prawdziwie dumnym ze wszystkiego, co stworzył. Jego międzynarodowe Imperium obejmowało film, telewizję, a nawet Park rozrywki, ale był skromny i łaskawy., Nasz nowy przyjaciel Tom Jones powiedział mi kiedyś, że nie wytrzymałeś zbyt długo w firmie, jeśli byłeś wredny lub zły temperament.
otrzymałem samochód i kierowcę przez pierwsze dwa lub trzy tygodnie, ale ostatecznie Studio wypożyczyło mi własny pojazd, gdy założono, że znam się na tym. Byłem zdenerwowany jazdy na autostradach i otrzymał wytyczne: „trzymać się prawego pasa, i wysiąść na Buena Vista.””Pozostań na najwolniejszym pasie; nie musisz w ogóle przekraczać pasów.,””Go dead straight until you come to your exit”, itd. Będąc Anglikiem, nigdy nie jeździłem autostradą, ani po prawej stronie drogi, a na pewno trzeba było się do tego przyzwyczaić.
moje pierwsze tygodnie w Walt Disney Studios pochłonęły spotkania, garderoby i peruki. Uderzyły mnie różnice między przygotowaniem do roli filmowej a przygotowaniem do spektaklu scenicznego. W przypadku sztuki lub musicalu pierwsze dni spędza się na czytaniu scenariuszy i układaniu inscenizacji scen., Pomiary są brane i widać szkice kostiumów, ale armatura zazwyczaj nie dzieje się aż dobrze w procesie próby. Film jest jednak zwykle kręcony poza sekwencją i w bardzo małych krokach. Blokowanie każdej sceny jest rozwiązywane dopiero w dniu zdjęć. Dziwnie było dopasować elementy kostiumów i peruki do roli, którą jeszcze nie przedstawiłem, ale do pewnego stopnia, widząc te kostiumy, pomogło mi zacząć formułować postać Mary.,
Walt zakupił prawa do książki, ale nie do ilustracji Mary Shepard, więc kostiumy Tony ' ego musiały być całkowicie oryginalne, ale wciąż przywoływały ducha postaci, które stworzył P. L. Travers., Czas trwania filmu został zmieniony od lat 30. do 1910, gdy Walt uważał, że późna Edwardiańska Anglia zapewni bogatsze możliwości wizualne, a Tony zgodził się.
zachwyciła mnie dbałość mojego męża o szczegóły: wybór materiałów, kolorów i dodatków, takich jak luźno ręcznie dziany szalik Mary lub jej kultowy kapelusz z fantazyjną stokrotką na górze. Nadzorując moje wyposażenie, Tony wskazał Ukryte akcenty, takie jak pierwiosnek lub koralowe Okładziny kurtek Mary lub jej jaskrawo kolorowe halki.,
„podoba mi się, że Mary ma Sekretne życie wewnętrzne”, wyjaśnił, ” a kiedy podniesiesz pięty, zobaczysz, kim jest pod swoją prymat zewnętrzny.”
Tony również zwracał szczególną uwagę na peruki, upewniając się, że kolor jest odpowiedni, a włosy Mary były bardziej miękkie i ładniejsze dla scen, gdy była poza domem z Bertem. To wszystko było dla mnie niezwykle wnikliwe, gdy próbowałem zawinąć głowę wokół postaci Mary. Jakie było jej pochodzenie? Jak się poruszała, chodziła, rozmawiała?, Nigdy wcześniej nie nakręciwszy filmu i nie mając żadnego konkretnego treningu aktorskiego, polegałem na instynkcie.
postanowiłem spróbować dać Mary konkretny spacer. Czułem, że nigdy nie będzie chodzić spokojnie, więc ćwiczyłem na scenie dźwiękowej, chodząc tak szybko, jak tylko mogłem, kładąc jedną stopę zaraz za drugą, aby sprawiać wrażenie prawie nie dotykania ziemi—w rezultacie dzieci będą miały trudności z nadążaniem za nią., Wypracowałem też rodzaj odwróconej postawy, jak baletowa pierwsza pozycja, aby przebić wrażenie postaci Marii podczas lotu. Przypomniałem sobie niektórych członków latających grup baletowych z moich czasów wodewilowych, którzy po prostu pozwalali im zwisać stopami i zawsze uważałem, że to umniejsza efekt. W rzeczywistości, większość oryginalnych ilustracji Mary Shepard pokazuje Mary latającą z nieco opadającymi stopami, chociaż kiedy była na ziemi, była trymly okazała się., Nagle przypomniałem sobie, że kiedy przedstawiłem Elizę Doolittle w „My Fair Lady” na Broadwayu, nieświadomie dotykałem się, dając kwiatuszce lekko gołębi brak wdzięku w jej niezdarnych butach, potem wyprostowałem stopy, gdy nabrała pewności siebie i opanowania jako „dama”.”Uśmiechnąłem się myśląc, że robię dokładnie odwrotnie dla Mary Poppins.
To właśnie podczas prób tanecznych po raz pierwszy spotkałem Dicka Van Dyke ' a., Był już dobrze ugruntowany jako doskonały komik; zagrał w Bye Bye Birdie na Broadwayu i w filmie, a ukończył dwa pierwsze sezony swojego słynnego sitcomu, The Dick Van Dyke Show. Dogadaliśmy się od pierwszego dnia. Był olśniewająco pomysłowy, zawsze w słonecznym nastroju i często sprawiał, że ryczał ze śmiechu na jego wybryki. Na przykład, kiedy zaczęliśmy pracować nad sekwencją „wesołego święta”, pierwszym krokiem, którego się nauczyliśmy, był kultowy spacer, ramię w ramię, nasze nogi kopią przed nami podczas podróży., Wykonałem skromną, damską wersję kroku Mary Poppins—ale Dick rzucił długimi nogami tak wysoko, że wybuchnąłem śmiechem. Do dnia dzisiejszego może wykonać ten krok.
występ Dicka wydawał mi się niewymuszony, chociaż zmagał się z Cockney ' owym akcentem Berta. Poprosił o pomoc, więc J. Pat O ' Malley, irlandzki aktor, który udzielił głosu kilku animowanym postaciom w filmie, próbował go trenować. To był zabawny paradoks: Irlandczyk uczył Amerykanina, jak mówić Cockney., Starałem się również pomóc, okazjonalnie demonstrując dziwny rymowany slang Cockney 'a lub tekst ze starej piosenki wodewilu, jak” I ' m 'enery the Eighth, I Am” lub ” Any Old Iron.”Nie wiem, czy to pomogło, ale to była kolej dicka na śmiech.
Dick również potajemnie zagrał Pana Dawesa Seniora, prezesa banku, z pomocą genialnego makijażu przebranego za staruszka. To było coś, co właściwie błagał Disneya, żeby mu na to pozwolił., Walt raczej bezczelnie zmusił Dicka do zrobienia screen test dla tej roli, a po studiach rozeszła się wieść, że był przezabawny, całkowicie przekonujący i całkowicie nierozpoznawalny. Dick tak bardzo chciał zagrać dodatkową rolę, że zaoferował, że zagra ją za darmo, ale Walt był przebiegły. Przyjął propozycję Dicka i namówił go do przekazania 4000 dolarów darowizny na rzecz California Institute of the Arts, którą Walt niedawno współtworzył.,
oprócz prób tanecznych musieliśmy nagrać piosenki przed rozpoczęciem nagrywania numerów muzycznych. Muzykę do filmu Poppins napisali Robert B. i Richard M. Sherman, dwaj bracia określani jako ” The boys.”Pracowali dla Walta od dłuższego czasu, będąc pierwszymi autorkami tekstów piosenek, których zatrudnił w ramach kontraktu do studia. Pisali do takich filmów jak „roztargniony profesor” oraz do programów telewizyjnych Disneya i jego parku rozrywki, Disneyland.,
za teksty odpowiadał przede wszystkim starszy brat Robert. Był wysoki, ciężko postawiony i chodził z laską, został ranny w czasie ii Wojny Światowej. pomimo swojego talentu do słów i uprzejmości, często wydawał się cichy i nieco usunięty. Ryszard był krótszy i szczuplejszy i był uosobieniem ebullience. Miał bezgraniczną energię, zawsze demonstrował przy fortepianie z wielkim entuzjazmem.
moja nauczycielka śpiewu, Madame Stiles-Allen, przyleciała z Anglii, aby odwiedzić syna i pracować ze mną prywatnie nad moimi piosenkami., Ponieważ uczyłem się z nią od dziewiątego roku życia, było między nami skróty. Natychmiast zrozumiałem, o co mnie prosiła w odniesieniu do konkretnego fragmentu, lub gdzie moje myśli powinny być kierowane. Tak wiele razy podkreślała, że nie sięga do wysokiej nuty, ale raczej podąża długą drogą, mając pewność, że artykułuje spółgłoski i utrzymuje samogłoski prawdziwe. Chodziło o ujednolicenie poziomów w moim głosie, na równym poziomie-podobnie jak ciąg dopasowanych pereł, każda nuta umieszczona dokładnie tam, gdzie była poprzednia.,
odkryłem, że nagrywanie filmu było zupełnie innym doświadczeniem niż nagrywanie albumu obsady Broadwayu. Ta ostatnia jest zwykle wykonywana po otwarciu show, w którym to czasie Obsada dokładnie wie, co dzieje się w tym momencie na scenie i jak odpowiednio zaśpiewać piosenkę. W filmie jednak piosenki są zazwyczaj nagrywane przed kręceniem sceny, więc rzadko wiedziałem, co będzie się działo pod względem akcji, a zatem co było wymagane wokalnie., Na przykład, jeśli śpiewam w scenie z dużą ilością akcji, takiej jak taniec kominiarza, wymagana jest pewna energia wokalna lub duszność, aby dorównać tej akcji, w porównaniu do kołysanki śpiewanej przez łóżko. Jednak podczas nagrywania, wszystkie szczegóły akcji są nadal stosunkowo nieznane i trzeba się domyślić. Na szczęście na tych sesjach byli choreografowie Marc Breaux i Dee Dee Wood, a także nasz scenarzysta i koproducent Bill Walsh, dla którego miałem wielki szacunek., Mogłem zwrócić się do nich po wskazówki, jeśli nie byłem pewien konkretnego momentu, ale w dużej mierze działałem instynktownie.
Nasz reżyser, Robert Stevenson, był Anglikiem i chociaż był uprzejmy i miły, początkowo uważałem go za trochę odległego., Wkrótce zdałem sobie sprawę, że jest nieco nieśmiały i ogromnie zajęty monumentalnym zadaniem przed nim—żonglowaniem scenami akcji na żywo, animowanymi sekwencjami i mnóstwem efektów specjalnych, z których wiele próbowano po raz pierwszy. Bob pracował w branży przez ponad 30 lat i wyreżyserował wiele filmów dla Walt Disney Studios, w tym Old Yeller i the Absent-Minded Professor., Był cierpliwy z powodu mojego braku doświadczenia, prowadząc mnie delikatnie przez to, czego musiałem się nauczyć—proste rzeczy, takie jak różnica między zbliżeniem a strzałem w talii, natura ustalającego strzału, potrzeba odwrotnego kąta i tak dalej.
moja pierwsza sfilmowana scena po prostu wymagała, że uderzę w pozę, ręce na moim parasolu, podczas gdy Bert powiedział: „wyglądasz dziś bardzo ładnie, Mary Poppins!”Potem musiałem przejść obok niego i powiedzieć:” naprawdę tak myślisz?”Byłem bardzo zdenerwowany i zaniepokojony tym, jak powiedzieć tę jedną prostą linię., Nie miałem pojęcia, jak zabrzmi mój głos, ani jak będzie wyglądać naturalnie na filmie. Na scenie musisz pokazać swój głos, aby był słyszalny przez ostatni rząd widowni, a cała twoja postać jest cały czas w pełnym widoku. Byłem doskonale świadomy obecności kamery i zaskoczony liczbą ujęć potrzebnych do stworzenia jednej małej sceny. Strzelanie do kilku linijek było jak praca nad układanką. Nie wiedząc, które fragmenty filmu reżyser ostatecznie wybierze w procesie montażu, trudno było wiedzieć, kiedy wydać energię lub ją zapisać.,
Robert Stevenson nie miał czasu, aby pomóc mi w aktorstwie, więc pracowałem nad scenami, czytając wiersze wieczorami z Tonym. W końcu po prostu powiedziałem słowa i miałem nadzieję na najlepsze. Jeśli zdarzy mi się obejrzeć ten film w dzisiejszych czasach, uderza mnie pozorny brak samoświadomości z mojej strony; wolność i łatwość, która pochodzi z całkowitej ignorancji i latania przez siedzenie moich spodni (nie zamierzony kalambur!).
wszystkie sceny „Jolly Holiday” zostały sfilmowane przed gigantycznym żółtym ekranem, a animowane rysunki zostały dodane później. Technika ta, znana jako proces parowania sodu, była w tym czasie bardzo nowa. Światła o dużej mocy były niesamowicie jasne i gorące, sprawiały, że nasze oczy mrużyły i nadawały lekko przypaloną jakość naszym twarzom—jakbyśmy byli w bezpośrednim świetle słonecznym, z dodanymi intensywnymi reflektorami punktowymi. Peruki i warstwy kostiumów uczyniły go jeszcze gorętszym.
zawsze nienawidziłam noszenia peruk, a Peruki Poppins doprowadzały mnie do szału., Moje włosy były długie w tym czasie i zacząłem je ciąć coraz krócej, tym lepiej znosić perukę każdego dnia. Nosiłam też sztuczne rzęsy; w tamtych czasach używaliśmy pasków, a nie pojedynczych rzęs. Chociaż paski mogły wytrzymać kilka dni, musiały być starannie czyszczone po każdym użyciu. Mój makijażysta, Bob Schiffer, był dobrze znany w branży jako jeden z najlepszych, ale raz niechcący użył tubki kleju, który stał się zjełczały, I dostałem pęcherzową infekcję oka., Nie byłem w stanie pracować przez jeden dzień, ponieważ moje oczy były tak spuchnięte, a firma została zmuszona do przetasowania harmonogramu i filmowania czegoś innego.
ponieważ cała Animacja do filmu została dodana długo po zakończeniu akcji na żywo, mieliśmy niewiele do poprowadzenia nas pod względem tego, na co mamy reagować i jak powinniśmy się zachowywać. Na tea party Pod Wierzbami z kelnerami pingwinów, KARTONOWY Pingwin został umieszczony na stole przede mną., Kiedy ustaliłem linię celowania, Pingwin został zabrany, a kiedy kamery kręciły się, musiałem udawać, że wciąż tam jest. Problem polegał na tym, że moje oczy automatycznie dopasowywały się do najdalszego punktu widzenia, więc bardzo trudno było utrzymać ścisłą koncentrację na wyimaginowanym pingwinie. Dodała kolejną warstwę do wszystkiego, na czym starałem się skoncentrować.
żółw w stawie był w rzeczywistości żelaznym kowadłem, takim jak szewc mógłby użyć do zrobienia buta. Pasuje do rozmiaru mojej stopy. Nadepnąłem na niego i zrównoważyłem, a potem narysowali żółwia i wodę wokół niego.,
Wstałem o świcie każdego ranka, tarzając się z łóżka na szybkie rozciąganie na podłodze w sypialni, a następnie przytulał się z Emmą, zanim wyjechałem do studia, a następnie cały dzień filmowania, przerywany wizytami Emmy i Wendy, abym mógł opiekować się moją słodką córką i spędzać z nią czas.,
każdego roboczego ranka, idąc od makijażu i włosów do sceny dźwiękowej, ćwiczyłam serię ćwiczeń oddechowych i twarzy, które pomagają mi się obudzić i wyglądać żywo. Każdego wieczoru I w weekendy byłam mamą na pełny etat. Rzadko chciałem wychodzić z domu w wolne dni, więc Tony i ja bawiliśmy się z Emmą w ogrodzie, czytaliśmy jej książki ze zdjęciami i zabieraliśmy ją na spacery w wózku lub zanurzaliśmy się w basenie. Kiedy Emma drzemała, ja drzemałem., Ludzie często pytają mnie, czy jej śpiewałem, a ja śpiewałem-choć nigdy nie były to piosenki związane z moją pracą. Zamiast tego śpiewałam małe piosenki, które odnosiły się do więzi między nami, takie jak „You Are My Sunshine” i ” I See the Moon, The Moon Sees Me.”
przeczytałem Książki Mary Poppins i scenariusz, więc wiedziałem, że będę latał w filmie. To, czego nie targowałem się, to ile różnych sztuczek potrzeba, aby zdjąć go na ekranie., Czasami byłem zawieszony na drutach, innym razem siedziałem na huśtawce lub na drabinie, w zależności od kąta kamery. W scenie tea party z wujkiem Albertem-granym tak uroczo przez legendarnego komika Eda Wynna – nakręciliśmy kilka ujęć z kompletem całkowicie odwróconym na bok. Kiedy film został ostatecznie naprawiony, aby pasował do wszystkiego innego, nie było widocznych kabli.
wiele moich kostiumów potrzebowało duplikatów w większym rozmiarze, aby pomieścić uprząż, którą nosiłem podczas lotu., Była to gruba, elastyczna pończocha, która zaczynała się na kolanach, a kończyła powyżej talii. Latające druty przechodziły przez otwory w stroju i były przymocowane do stalowych paneli na obu biodrach. Dosłownie robiłem dużo „kręcenia się” między ujęciami, a kiedy byłem zawieszony, stalowe panele przycisnęły mi kości biodrowe, które stały się bardzo posiniaczone. Dodano owczą skórę, co pomogło, choć ledwo wystarczyło, bo nie mogłam wyglądać zbyt nieporęcznie.
moje najgroźniejsze sekwencje latania zostały zapisane na koniec naszego planu zdjęciowego, prawdopodobnie w razie wypadku., W jednym z moich ostatnich ujęć, wisiałem na krokwiach przez jakiś czas, czekając na zespół techniczny, aby być gotowym. Nagle poczuĺ ' em, Ĺźe moje druty podtrzymujÄ … ce opadajÄ … o stopÄ™. Bardzo się zdenerwowałem i zadzwoniłem do kierownika sceny poniżej:
„czy mógłbyś mnie bardzo delikatnie zawieść, proszę? Czułem, że drut trochę daje. Nie czuję się bezpiecznie.”
słyszałem to słowo przekazywane przez całą długość studia, do miejsca, w którym stał człowiek, który kontrolował moje Kable i przeciwwagi.,
” Let her down easy, Joe!”
Kiedy ona schodzi, weź to naprawdę delikatnie…”w tym momencie upadłem na scenę jak tona cegieł.
zapadła straszna cisza, wtedy bezcielesny głos Joe z daleka zawołał:”
muszę przyznać, że puściłem strumień kolorowych przekleństw., Na szczęście nie ucierpiałem, ponieważ zrównoważone przeciwwagi wykonały swoją pracę i złamały mój upadek, ale wylądowałem ciężko i byłem dość wstrząśnięty.
zadziwiające jest dla mnie, że nawet teraz nie widać trudności technicznych w Mary Poppins, które były zawsze obecne podczas fotografowania. W tamtych czasach nie było komputerów wspomagających efekty specjalne. Każda scena musiała być storyboarded, a te ręcznie rysowane renderingi stworzyły wizualną mapę drogową dla filmu., Bob Stevenson ciężko pracował, aby upewnić się, że każdy strzał wiernie podążał za tymi projektami i że nikt nie może dostrzec genialnej pracy technicznej za „magią Disneya.”Tak często film wzywał do czegoś, czego nigdy wcześniej nie udało się osiągnąć pod względem efektów specjalnych. To od genialnej ekipy technicznej Walta zależało, jak to zrobić.Walt był bardzo zadowolony z tego, że Walt był bardzo zadowolony z tego, co się stało, a Walt był bardzo zadowolony z tego, co się stało., Zawsze był bardzo zachęcający i pełen bonhomie-nigdy nie słyszałem, żeby krytykował to, co widział. Był wyraźnie podekscytowany tym nowym projektem. Miałem wrażenie, że chciałby odwiedzać go częściej, ale chciał być taktowny i nie wyglądać na zaniepokojonego lub natrętnego. Na planie zawsze była szczególna aura; ten charyzmatyczny blask, który wyczarował tak dobrze.,
główne zdjęcia do Mary Poppins zakończyły się w sierpniu, ale wciąż było mnóstwo prac postprodukcyjnych do wykonania, w tym wszystkie moje „zapętlenie” na filmie. Odkryłem, że wady dźwięku często zakłócają scenę—samolot lecący nad głową, wiatr wiejący przez mikrofon, gdy jesteśmy na zewnątrz, uderzana kamera, Mikrofon ciała ocierający się o ubranie lub szczotkowany ręką, i tak dalej. Najmniejszą wadą jest przepisanie tego fragmentu dialogu w budce dźwiękowej., Czasami jest to rzeczywiście możliwe, aby poprawić wydajność, z większym naciskiem na słowo tutaj lub więcej niuansów tam. Między zapętleniem a wszystkimi animacjami i efektami specjalnymi, które wciąż musiały zostać dodane, minęło kilka miesięcy, zanim zobaczyłem zmontowaną część filmu, a kolejny rok edycji, korekcji kolorów i balansowania dźwięku, zanim Mary Poppins została ostatecznie zakończona.
z perspektywy czasu nie mogłem poprosić o lepsze wprowadzenie do filmu, ponieważ tak wiele mnie to nauczyło w tak krótkim czasie., Same efekty specjalne i wyzwania związane z animacją były stromą krzywą uczenia się, której nigdy więcej nie doświadczyłem. Nie miałem jeszcze pojęcia, jak ocenić mój występ, ani jak film może zostać odebrany, ale wiedziałem, że ciężka praca nie wyklucza mojej przyjemności z tego procesu. Od życzliwości i hojności samego Walta Disneya, po koleżeństwo na planie, przyjemność wykonywania piosenek i oczywiście kreatywna współpraca z moim mężem, to wszystko było niezapomnianym przeżyciem.,
pewnego dnia, podczas moich ostatnich tygodni w Los Angeles, zdarzyło mi się jechać przez dolinę w kierunku Hollywood Bowl. Minąłem studio Warner Bros., gdzie film My Fair Lady właśnie zaczął kręcić, z Audrey Hepburn w roli Elizy Doolittle naprzeciwko Rexa Harrisona i Stanleya Hollowaya, obaj byli ze mną w produkcji scenicznej na Broadwayu., Chociaż całkowicie zrozumiałem, dlaczego Audrey została wybrana do tej roli (nigdy nie nakręciłem filmu i byłem krewnym nieznanym w porównaniu z jej światową sławą), czułem się smutny, że nigdy nie będę miał okazji umieścić mojej wersji Elizy w filmie. W tamtych czasach taśmy archiwalne z oryginalnej produkcji scenicznej były jeszcze rzeczą przyszłości.
Kiedy przejeżdżałem obok wielkich bram Warnera, przyszło na mnie niemiłe uczucie. Zjechałem z okna i krzyknąłem: „Dziękuję bardzo, Panie Warner!,”Byłam powierzchowna, ale jednocześnie szczera; tak świadoma tego, jak bardzo miałam szczęście, że wybór Jacka Warnera na casting do Elizy sprawił, że byłam dostępna dla Mary Poppins.
więcej wspaniałych opowieści z Vanity Fair
– Apple uczy się na jednym z największych błędów Netflixa
– co prawdziwa inspiracja dla Hustlerów myśli o J., Performance Lo
— Remembering Shawshank Redemption, 25 years after its debut
— a posypka magii Meghan w Kapsztadzie
— impeachment fervor is causing a ruckus at Fox News
– From the Archive: the drama behind Rebel Without A Cause and a young star ' s death
szukasz czegoś więcej? Zapisz się do naszego codziennego biuletynu Hollywood i nigdy nie przegap żadnej historii.