sądząc po niepojętej dziwności, jaką jest to, że musimy porozmawiać o Kevinie, trzeba się zastanawiać, czy gwiazda Tilda Swinton i reżyser Lynne Ramsay postanowili zrobić zupełnie inne filmy.
Swinton występuje w roli Evy Khatchadourian, matki zmagającej się z faktem, że jej syn, Kevin, popełnił ohydną zbrodnię., Przemoc nastolatków, odpowiedzialność rodzicielska, depresja pourazowa-to intensywny temat, ale z dwóch głównych sił twórczych, które tu działają, tylko jedna z nich wydaje się traktować ją poważnie.
w retrospekcjach do dzieciństwa Kevina i głównej narracji osadzonej w następstwie tragedii, Swinton zamierza zbadać wewnętrzną udrękę Evy. Na początku, gdy Kevin jest szalenie nie współpracującym maluchem, Eva zezuje na niego z mieszaniną rozpaczy, zamieszania i gniewu, które każdy rodzic czuje w tym czy innym czasie, ale jest tylko powiększony tutaj., To surowy występ, jak zwykle Swinton, zasługujący na swój własny, klarowny film.
Niestety nie taki film nakręcił Ramsay. Nie jestem do końca pewien, co knuje brytyjski reżyser Ratcatcher i Morvern Callar. Ton rozmowy o Kevinie jest bardzo różny, ale jeśli jest jedna Dominująca nuta, to jest to horror camp. Jak inaczej wytłumaczyć scenę „cukierków albo psikusów” w maskach patrzących na Evę, podczas gdy piosenka Buddy Holly gra na ścieżce dźwiękowej? Albo retrospekcja, w której Eva wypycha Kevina do powozu prosto z dziecka Rosemary?, Albo sceny seksu pomiędzy Swintonem i Johnem C. Reilly jako mężem Evy? Horror, w rzeczy samej.
w najgorszym wypadku ta nić demoniczna-w której Kevin jest niepowstrzymaną siłą zła – jest prosta i redukcyjna. Jest z pewnością niewrażliwy na rodzaj faktycznych incydentów, które przywodzi na myśl fabuła filmu. (Gdyby tylko Columbine mógł być łatwo wyjaśnione.) W tym kontekście musimy porozmawiać o Kevinie, który jest bladym cieniem elegijnego słonia Gusa Van Sant ' a, który zgłębiał kwestię przemocy nastolatków zarówno z artyzmem, jak i niuansem.,
nie da się powiedzieć, że Zbrodnia Kevina wiąże się z dużą ilością krwi, co prowadzi Ramsaya do oblania całego obrazu odcieniami czerwieni. Po raz pierwszy widzimy Evę w retrospekcji, przemoczoną w soku pomidorowym podczas rozkoszowania się festiwalem Tomatina w Hiszpanii. (Przynajmniej tam myślę, że ona jest; scena nigdy tak naprawdę nie jest wyjaśniona.) Później widzimy ją mieszkającą samotnie, po zbrodni, w zrujnowanym domu, który wandale rozmazali czerwoną farbą., Użycie czerwonego jest tak przesadzone – najgorszym ujęciem w filmie jest zbliżenie Evy stojącej na nienagannie ułożonej półce puszek pomidorowo-zupowych – że zakładamy, że kolor musi płacić za jakiś rodzaj lokowania produktu.
pomimo obecności Swintona, musimy mówić o Kevinie, który jest zdecydowanie fałszywy, co jest frustrujące w każdym filmie i nikczemne w takim, który porusza tego rodzaju tematy. Aby pożyczyć Ograniczony metaforyczny język filmu, wolałbym dać obrazowi ocenę kolorystyczną niż gwiazdkową. I tak, ten kolor byłby czerwony.