Kiedy miałem ukończyć studia, zacząłem rozwijać zaburzenia jedzenia o wesołej starej nazwie Anoreksja nervosa.
zaczęło się, gdy zerwaliśmy z chłopakiem ze studiów, a ja byłam pół roku od wejścia w dorosły świat sama.
odpowiedziałam więc na wyzwanie wejścia w świat pracy, czyniąc siebie jak najbardziej bezradną.,
na szczęście otrzymałem lek na receptę o nazwie Adderall (wszyscy o nim słyszeliście), który sprawił, że podstawowe ludzkie potrzeby, takie jak jedzenie i spanie, nie były już konieczne.
To było jak kokaina bez comedown i trwało godzinami.
zawsze byłem na narkotyku i nie nadużywałem go do tego momentu.
ale kiedy zaczęłam odchudzać się w tak szybkim tempie (z powodu narzuconego sobie głodu na dodatek do kompulsywnych ćwiczeń), postanowiłam skorzystać z pomocy tych małych pomarańczowych pigułek.,
myślałem, że znalazłem odpowiedź.
mógłbym ćwiczyć godzinami, nie jedząc nawet jabłka, aby kontynuować. Myślałam, że mogę przejąć kontrolę nad swoją wagą i stać się tak szczupła, że ludzie witają mnie entuzjastycznymi zwrotami w stylu :” potrzebujesz podwózki do szpitala?!”
pojechałem do domu w Ferie Zimowe (po rozstaniu z moim byłym) i zacząłem biegać około 6-7 mil dziennie.
zanim wróciłam do szkoły, schudłam około 10 funtów, a wsparcie było niesamowite
ale potem schudłam.,
schudłam tak bardzo (dokładnie 20 funtów), że zaczęłam tracić włosy na głowie, a na całym ciele rosła cienka warstwa siwych włosów.
wyglądałam, jakbym była około pół roku po przejściu z kobiety Na noworodka snow Leoparda.
przestałam dostawać okres, który wrócił dopiero około pół roku po tym, jak zaczęłam znowu jeść, co oznaczało, że nie miałam go przez około półtora roku.,
ponieważ głodowałem i podskoczyłem na legalnej prędkości, jaką jest Adderall, moje ciało w zasadzie działało na adrenalinie, a mój umysł był stale w stanie paranoi.
Kiedy znajomi stukali mnie po plecach, żeby się przywitać, krzyczałem, jakby wyskoczyli na mnie na pustym parkingu.
zanim dotarliśmy do ukończenia szkoły, moja rodzina nie widziała mnie od Świąt Bożego Narodzenia, a moja Siostra przyjechała do Bostonu, aby mnie wspierać w tym ważnym momencie mojego życia.,
chociaż ukończenie szkoły było czymś wielkim, to było jak przypis w moim umyśle, ponieważ nie do końca rozumiałem, co się dzieje wokół mnie.
nigdy nie zapomnę wyrazu twarzy mojej siostry, kiedy mnie zobaczyła.
kiedy poszedłem otworzyć dla niej drzwi mojego mieszkania, ona z podekscytowania na mój widok odeszła w całkowitej ciszy.
minęły kilka minut swobodnej rozmowy, gdy po cichu zmagała się z pytaniem, czy mi coś powiedzieć, czy nie, a potem rozpłakała się.
niewiele pamiętam z tamtych czasów.,
cała ta przestrzeń jest jak wspomnienia z mojego dzieciństwa: tylko małe przebłyski rzeczy, choć nie mogłem określić, kiedy i gdzie z nich wszystkich.
ale pamiętam twarz mojej siostry, kiedy zobaczyła, jak dosłownie głodzę się na śmierć i jestem całkowicie pod wpływem tabletek, które przepisywano mi już w szóstej klasie.
Adderall miał mi pomóc przejść przez szkołę. Dlatego mi go przepisano.
najpierw zasugerowali to moi nauczyciele, a potem lekarz, mimo że uzależnienie i alkoholizm panowały w mojej rodzinie.,
przeszedłem przez szkołę, ale przez skórę zębów.
i jakim kosztem?
było to kosztem zrujnowania przyjaźni, które nadrobiłem do ukończenia studiów, kosztem mojego zdrowia i Relacji z rodziną, kosztem własnego szacunku do samego siebie i kosztem wiary, że mogłem przejść przez szkołę na własną rękę.
ktoś ostatnio zapytał mnie, Czy mam pretensje do ludzi, którzy przepisali mi Adderall.,
chociaż kiedyś winiłem rodziców, teraz jestem wystarczająco dorosły, aby zrozumieć, że nie byli wystarczająco wykształceni, aby wiedzieć, co należy zrobić.
winię szkoły, rząd i wszechogarniającą chciwość firm farmaceutycznych, które handlują tym gównem dzieciom w interesie pieniędzy.
To mnie obrzydza.
co do mnie, to już jest OK.
jestem trzeźwa od 9 lat, mam dobre życie.jeśli kiedykolwiek będę miała dziecko, to lepiej uwierz, że nie kładę ich na gównie, na które mnie postawiono.,
bo jestem już na tyle dorosła, by wiedzieć, że ADD i ADHD to farmaceutyczny przekręt, który wymyślili lekarze i firmy, aby zdiagnozować kreatywność jako zaburzenie.
i już nigdy tego nie kupię.