niedawno zdiagnozowano u mnie zaburzenia obsesyjno-kompulsywne (OCD). W ciągu zaledwie kilku krótkich miesięcy ta diagnoza doprowadziła już do ogromnego wglądu w moje myślenie i zachowanie. To pomogło zrozumieć niektóre objawy, które od lat usuwałem jako „może trochę OCD” – sprawdzanie zamków, kranów i świateł, na przykład., Ale to również wychował się nowy labirynt pytań o to, co OCD znaczy dla mnie, i jak ta diagnoza ramuje moje zrozumienie siebie, moją historię życia, moje obawy i moje ” zasady.”
zawsze wiedziałem, że jestem trochę „perfekcjonistą” (OK, dużo!). Prawdziwy relaks wydawał mi się nieosiągalny odkąd pamiętam. Łatwo się biję za błędy, które popełniłem lub nie, osiągając jakiś wzniosły, wyznaczony sobie cel. Te cechy mojego zdrowia psychicznego były wystarczająco łatwe do podziału, rozszyfrowania i zaakceptowania., Ale inne aspekty były ukryte pod powierzchnią, zbyt haniebne, aby nosić je jako odznakę dumy, tak jak mógłbym być ” zdobywcą wysokich osiągnięć.”Dopiero kiedy dowiedziałem się, że mam nerwicę natręctw, zacząłem akceptować i rozumieć „mniej smaczne” strony mojego umysłu.
OCD często zmienia sposób wyświetlania. Najbardziej wszechobecna i najdłużej utrzymywana prezentacja mojego OCD jest taka, która jest dość łatwo ukryta, a zatem błędnie diagnozowana lub odrzucona. Ten szczególny Podtyp OCD, lub uznane klaster objawów, jest znany jako skrupulatność moralna., Podtyp ten występuje najczęściej u osób religijnych, których tematyka koncentruje się wokół religijnych spraw moralnych. Religijna prezentacja tego podtypu jest tak powszechna, że podczas wyszukiwania informacji o” moralnej OCD „lub” moralnej skrupulatności „w Internecie większość wyników koncentruje się wyłącznie na” religijnej skrupulatności”.
nie jestem religijny, dlatego moja skrupulatność moralna nie przejawia się w „typowy” sposób. Uważam, że był to jeden z powodów, że zajęło mi ponad dekadę, aby być zdiagnozowane., Inne bardziej widoczne sposoby, które przedstawiała moja OCD, takie jak sprawdzanie blokady, nie były dla mnie” wyniszczające”, więc nie sądziłem, że uzasadniają dalsze dochodzenie. Jednak moja skrupulatność moralna, choć bardziej stała i uciążliwa, była o wiele trudniejsza do zidentyfikowania. Nawet jeĹ „li objawy te byĹ' y obserwowane przez innych, czÄ ™ sto przedstawiaĺ 'y je jako okazjonalne” dziwne „zachowanie, ktĂłre nie miaĹ' o charakteru. Ponadto, ponieważ tak wiele moich obsesji i kompulsji było skoncentrowanych wewnętrznie, po prostu wierzyłem, że mam szczególnie brutalnego krytyka wewnętrznego.,
Niereligijna skrupulatność moralna jest również bardzo powszechną prezentacją OCD wśród dzieci. Nie istnieją żadne reprezentacje medialne tego podtypu, a wielu rodziców i pracowników służby zdrowia tęskni za nim z powodu braku świadomości. U dzieci Podtyp ten często zaczyna się wyświetlać, gdy dziecko odczuwa potrzebę” przyznania się ” do myśli i uczuć, których doświadcza. Może to wyglądać jak dziecko, które wielokrotnie podchodzi do Ciebie i ostrożnie szepcze: „przepraszam, miałem złośliwą myśl o Tobie/moim rodzeństwie/moim przyjacielu.,”Mogą czuć się zmuszeni do mówienia ci za każdym razem, gdy kiedykolwiek skłamali lub zrobili coś „złego”, bez względu na to, jak małe lub nieistotne. Głównym tematem jest to, że dziecko czuje, że jest moralnie „złe” lub „złe” za myśl lub zachowanie, które miało lub miało, a jedynym sposobem, aby poradzić sobie z niepokojem budowlanym, jest „wyznanie” i pozbycie się go z piersi.
mając za sobą rozwój ego o wartości ćwierć życia, moje moralne obsesje i kompulsje związane z skrupulatnością mogą być dość złożone i „bezsensowne.,”Bez religijnego tła dostarczającego mi zasad określających to, co jest „moralne” i „niemoralne”, moje OCD rozwinęło swój własny zestaw klasyfikacji. Są one w pewnym sensie oparte na szerszym społeczeństwie i jego wartościach, a także pokręconych wersjach moich osobistych wartości. Zostały one wykonane przez moje OCD, jak również-znaczenie, ale ostatecznie bezużyteczne narzędzia, aby uniknąć wstydu i porzucenia.
niektóre z tych „zasad” wydają się na początku mieć sens, a „NIE KŁAM” jest jedną z nich. Dlaczego moja nerwica natręctw przepisała tę zasadę? Ponieważ kłamstwo czyni cię „kłamcą”, co czyni cię „złym”.,”Społeczeństwo uczy, że jeśli jesteś” złą ” osobą, może to prowadzić do ostracyzmu, wstydu i porzucenia. Dlatego „źle jest kłamać” może na początku wydawać się sprawiedliwym osądem moralnym. Ale jakie są konsekwencje tego myślenia dla mnie, kogoś, kto żyje z moralną skrupulatnością OCD?
w mojej rzeczywistości życie zasadą „nie kłam” wygląda na to, że nie mogę przeczytać czegoś na głos mojemu partnerowi, nie czytając tego dokładnie słowo w słowo, ponieważ parafrazując, to „kłamstwo”.,”To znaczy, że nie jestem w stanie zaokrąglić liczby, Kiedy mówię komuś, co jest czas lub ile coś kosztuje, bo wtedy „kłamię.”Oznacza to, że jeśli powiem komuś coś o ukochanej osobie, co moje OCD mówi mi, że mogło być postrzegane jako krytyczne, czuję się pochłonięty poczuciem winy i ogromną chęcią” spowiedzi.”Z pewnością, jeśli nie przyznam się do rzeczy, które zrobiłem/powiedziałem/uznałem za „złe”, oznacza to, że kłamię przez pominięcie, co jest jeszcze gorsze! Oczywiście ulga, która pochodzi z „wyznania” lub szukania otuchy, trwa tylko tak długo., Zanim się zorientuję, zadręczam się za kolejne „wykroczenie moralne”.”
czasami obsesje i kompulsje całkowicie zwiążą mnie w węzły. Są to rodzaje zachowań, które doprowadziły do mojej diagnozy, ponieważ nie miały absolutnie żadnego sensu i uświadomiły mi, że musi być coś „nie tak ze mną”, które wymaga zbadania. Na przykład, z zasadą ” nie kłam – – co to oznacza, gdy mam do czynienia z kłamstwem, które powiedziałem w przeszłości? Oczywiście, szczerze mówiąc, że skłamałem, zgodnie z moimi zasadami., Poza tym, samo kłamstwo jest postrzegane przez moje OCD jako tak niewybaczalne, haniebne i „złe”, więc zamiast przyznać, że skłamałem w przeszłości (co wzmocniłoby poczucie wstydu, a tym samym wiarę i strach, że jestem z natury” zły”), moje OCD zmusiło mnie do kolejnego kłamstwa – że nie kłamałem w przeszłości.
lęk, który wynika z konieczności przyznania się do faktu, że skłamałem, a zatem jestem „kłamcą”, może być tak ogromny, że w chwili obecnej tracę cały wgląd w to, dlaczego kłamstwo w teraźniejszości jest gorsze niż przyznanie się do kłamstwa w przeszłości., Ten rodzaj irracjonalnego, napędzanego OCD myślenia i wynikającego z tego zachowania tworzy” śnieżną kulę wstydu ” o epickich proporcjach, aw jednym przypadku doprowadził do poważnie wyniszczającego epizodu. Srebrną zaletą tego jest to, że nauka, czego doświadczałem, była spowodowana OCD, w końcu doprowadziła do mojej diagnozy, a następnie akceptacji i zrozumienia.
moja moralna skrupulatność wyprowadziła moje najgłębsze i najciemniejsze lęki na powierzchnię, prowadząc mnie do życia w dni, które przypominały chodzące koszmary., Rozpoczęcie drogi do wyzdrowienia było wyzwaniem, ponieważ zmusiło mnie do skonfrontowania się z uczuciem wstydu, którego tak bardzo starałem się uniknąć, a które Moje OCD jest przeciw-intuicyjnie spotęgowane. Jednak mój terapeuta nauczył mnie, że kiedy popełniamy błędy, nawet jeśli są postrzegane przez społeczeństwo lub nasze OCD jako „złe” (jak kłamstwo), liczy się nasza intencja za tym zachowaniem., Wiedząc, że mam dobre intencje i jestem „dobrą” osobą w moim rdzeniu, nawet jeśli czasami robię rzeczy, które mogą być uznane za” złe ” przez jakikolwiek standard moralny, pomógł mi ogromnie w ucieczce od spirali wstydu, że moje OCD pułapki mnie.
Jeśli również żyjesz z niereligijną skrupulatnością moralną, mam nadzieję, że pomoże Ci to wiedzieć, że nie jesteś sam. Dostępne jest wsparcie, leczenie i społeczność., Może to być zarówno pocieszające i niezwykle uwalniające, aby dowiedzieć się, że istnieje diagnoza, która może pomóc zrozumieć, rozczesać i rozwiązać złożoność tego typu OCD. Otrzymanie pomocy może prowadzić do uświadomienia sobie, że jedynym „kłamcą” jest twoje OCD – jesteś dobrą osobą, zasługujesz na dobre rzeczy (jak odzyskanie!) i jesteś czymś więcej niż mówią ci myśli i uczucia. Uczę się, że jestem o wiele więcej niż to, co moje OCD próbuje mnie przekonać. Jestem podekscytowana poznaniem osoby, którą się staję, „dobra”, ” zła ” i wszystkich cieni pomiędzy.